Wymiana akumulatora w 1.4 tsi na większy

[wesol]

W sharanie przewidziny byl aku zarowno i 70 Ah i 100 Ah. Zaleznie jak im si echcialo czy od wyposazenia czy jak. Tego nikt nie wie. Czasami nawet jest po d siedzneiem dodatkowy aku. niby od webasto ale nie ma ogrzewania psotojowego tylko dogrzewanie w czasei pracy silnika i tez mozna spotkac taki aku. Nowe autka passki itp maja tez aku po 74 Ah ale altek ma moc 140 A a nawet sa co maja po 180 A. Kiedys tez byly diesle i tez siedzialy tam akumulatory pod 70Ah i altki byly po 70 lub 90A. Tak wiec jak widac moc alternatora i wielkosc akumulatora nie jest powiazana ze soba. Raczej to co bedziemy w aucie uruchamiac czyli np w zime podgrzewania szyby przedniej i tylnej, grzane siedzenia. Czasami sa systmy quick heat czyli tak agrzalka w tunelu nawiewu itd itd. Dzis to jzu standard pelna elektryka navi czy inne wodotryski co ciagnie sporo pradu. DO tego jest potrzebny mocny altek.
A tak akumulator z firmy Optima co ma pojemnosc 40 Ah ale prad wiekszy jak z 80 Ah akumulatora tradycyjnego to co mialby byc przeladowany?? Spokojnei taki aku odpala dizsiejszego diesla lepiej jak taki bosch silver 74 Ah. Co z innymi akumulatorami np zasadowymi. Koleg amial taki aku u siebie w aucie ponad 8 lat a kupil go juz uzywanego pare ladnych latek. Optima tez wytryzmuje 10 do 15 lat tyle ze kosztuje niestety po 700 zl.

[winni77]

To ja dodam od siebie, że auto eksploatuje niemal w identyczny sposób co bob the builder, i na dzień dzisiejszy akumulator wciąż jest tym, który wyjechał z fabryki razem z autem, czyli ma ponad 5 lat i rozładował się tylko raz (jak miał pól roku) przez znany problem ze starym softem radia Swing. Wtedy naładowałem go samodzielnie, a soft w radiu został zaktualizowany i od tej pory zupełnie nie widzę zmiany w jego działaniu - zawsze żwawo odpala. Jedyna różnica, pewnie istota, to to, że mieszkam w miejscu gdzie temperatura rzadko spada do -5°C, i aku ma 60Ah.

[Sereno]

Tak naprawdę, jak sprawdziłem aż z ciekawości w katalogu jenoxa pod ręką, to wystarczyłby 45 Ah, 450 A (kod: 045620Z). Trochę większy oczywiście może być, ale >70 Ah, jeszcze przy krótkich trasach, to absolutna przesada na pewno i tak jak pisał kolega więcej problemów niż zysków.

[wesol]

Nie ma znaczenia czy przy krótkich czy pryz dlugich dystansach i czy jest to aku 70 Ah czy nawet 170 Ah. Bedzie tak smao sie zachowwal oczewiscie z kozyscia dla wiekszego. Akuulator i alternator nei sa ze soba powiazane tak by sie jakos komunikowaly czy cos w tym stlu. Akujest ladowany do osiagniecia zadanego napeicia koncoego czyli okolo 14.4V. Osiagnie to napiecie jesli w obu pryzpadkach aku byly naladowa czyli sprawne po odpaeniu po okolo 10-15 minutach pracy silnika. Moze nawet byc aku od czolgu.

Tak samo jak mozna sobie wstawic w druga strone np aku optimy 35Ah ale prad bedzie i tak na tyle duzy ze pokona nawet 74Ah zwykly aku. Chodzi oto ze musi miec moc na rozruch a pojemnosc sie nie liczy wcale. No chyba ze jezdzisz na taxi sluchasz sobie radia czy ogladasz filmy na postoju to lepiej duzy aku.

[KulfonP]

Nie ma znaczenia czy przy krótkich czy pryz dlugich dystansach i czy jest to aku 70 Ah czy nawet 170 Ah. .

Otóż nie do końca - przy jeździe na krótkich odcinkach z włączonymi wieloma odbiornikami akumulator będzie notorycznie niedoładowany, bo więcej energii jest zużywanej niż doładowywanej podczas jazdy. Niestety akumulatory (zasadowe) - oczywicie jak w poście niżej kwasowe - mają tę cechę że szybciej się rozładowują niż ładują...

[wesol]

a ile zasadowych aku widziales w zyciu bo ja tylko raz widialem 12 V taki aku. Tak to same kwasowe, zelowe to tez kwasowe ale nie ma tam kwasu w postaci elektrolitu.
Poza tym amly aku nie bedzie neidoladowany jak bilans jest ujemny?? czyli wiecej wyciagane jest proadu a fura robi przeloty po 3 kilometry i nie zdazy sie naladowac??

Akumulator laduje sie tak szybko jak pozwalaja na to pewne parametry jakie ma ustawione regulator napeicia, wydajnosc alternatora oraz opor wewnetrzny akumulatora. Tak czy siak akumualtor w aucie nie jest ladowany pradem jakims mega duzym w stosunku do proadu maksymalnego altka( np 90 czy 120A). Zazwyczaj przy rozladowanym akumulatroze nieco po odpaleniu altek laduje aku pradme okolo 15 A Czasem odrobine wiecej czasem mniej. JEdnak nie jes tto tak ze ladowanei to jest na poziomie tym przez godzine czy dwie. Niestety spada po kilkunastu/kilkudizesieciu minutach jet juz czasami 8-10 amper a za jakis czas spada dalej na 3-4 ampery.

[rezon]

a ile zasadowych aku widziales w zyciu bo ja tylko raz widialem 12 V taki aku. Tak to same kwasowe, zelowe to tez kwasowe ale nie ma tam kwasu w postaci elektrolitu.
Poza tym amly aku nie bedzie neidoladowany jak bilans jest ujemny?? czyli wiecej wyciagane jest proadu a fura robi przeloty po 3 kilometry i nie zdazy sie naladowac??

też nie pamiętam już kiedy widziałem zasadowe - a i to tylko 6V do latarek. Na pewno łatwo rozładować aku zimą jeżdżąc po mieście. Tak jak pisałeś o bilans ujemny nietrudno - ogrzewane szyby przód/tył, ogrzewane siedzenia, światła mijania a nie dzienne, do tego radyjko. Uruchamianie po kilka/kilkanaście sekund (nawet kilkaset A) i kiedy ma alternator naładować?

[wesol]

To nie naladuje nawet jak bedzie to aku 30Ah. To czy to bedzie 30 ah czy 130 Ah w takim pryzpadku niewielkie znaczenie. Tylko ze przy 30 jak go niedoladuje to nastepnego ranka auta nie odpalisz a jak to bedzie 130Ah to nawet po 3-4 niedolaodwaniach odpali i jak trafi sie choc raz w tygodniu dluzszy dystans np 20-30 minutowej jazdy to doladuje aku na maxa i na kolejny tydzien starczy.

[Marian 2]

"Fabryka" jak zwykle tnie koszty i wstawia akumulator o minimalnej znośnej dla samochodu pojemności, bo nieco tańszy. Wstawienie akumulatora o nieco większej pojemności, jeżeli tylko zmieści się bez problemów, to same plusy. Poprostu dłużej wytrzymuje niedoładowanie na krótkich trasach, rzędu 500 metrów. Każdy alternator w obecnych samochodach poradzi sobie z każdym akumulatorem pod warunkiem że czasami jedzie się co najmniej godzinę.
Podsumowując, nie wyobrażam sobie że akumulator w sezonie zimowym nie jest czasami podładowywany z prostownika. Opieram się na moich doświadczeniach. Pierwszy akumulator eksploatując w ten sposob zmieniłem po 8 latach, drugi już dobiega do kolejnych 8 lat, jest na razie sprawny, ale zawsze jest doładowywany co kilka miesięcy gdy tylko zacznie się jesień i w sezonie zimowym.
Poprostu o akumulator trzeba dbać.
Pojemność akumulatora im większa, tym lepiej, bo mniej kłopotów, szczególnie w zimie.

[wesol]

no nareszcie z kim moge pogadać. Odrazum cie polubił kolego.

Odnosnie dzisiejszych akumulatorow to tez nieco spadla jakosc Przescigaja sie w jakichś parametrach nie wiem po co jak mozna by robic tak jak 10 lat temu aku tyle ze wkladac nieco wieksze i po sprawie Dzis aku 74Ah ma parametry jak kiedys 90 i co to zmienilo? w zasadzie nic tyle ze sa drogie jak diabli i wytryzmuja po 4 lata albo i nawet mniej. Kiedys aku wytrzymywal po 8 do 10 lat bez porblemu.

[bishop]

Poprostu o akumulator trzeba dbać.

O wyrób akumulatoropodobny chyba :twisted: , octa aku 44A/h /po tygodniu mrozów nie odpali, moto /made in Japan/ z ori 6 letnim akumulatorem 12A/h odpali po 3 tygodniach mrozów i nigdy nie musiałem go podładowywać.

[dexter23pl]

widze ze w tym temacie tylko kolega wesol ma jakies doswiadczenei i pojęcie.
przeciez większy akumulator dają tylko po to aby miał siłę zakręcić większym silnikiem a tym bardziej w zimę. Alternatory od pojemnosci 1,4 do 2.0 dizel są takie same i o takiej samej wydajnosci. ja przez 5 lat w vectrze 1,6 kupiłem nowy bosch 74Ah a fabrycznie jest 45Ah , przez 5 lat robiłem odcinki lato zima 8km i nawet jak były mrozy -25 to znajomy z BMW x3 załozył się ze moje auto nie odpali bo jego nie zakręciło. wsiadłem i 2 sek i silnik zapalony.

[wesol]

w sobote zakladam do swojego varte 95Ah
w starym kadettie ojciec mi mowil ze przy 1.6D mial seryjnie 74Ah. Teraz auta maja elektroniki nawalone a aku przy 2.0 ma tez 74 Ah. Totalana pomylka wg mnie.

[bob the builder]

Jako założyciel wątku przyznaję się do założenia do 1.4 tsi akumulatora o pojemności 72 Ah ops:.
Wszedł na styk, chyba maksimum, które się da zmieścić.
Na razie różnica w porównaniu za starym jest taka, że rozrusznik kręci z taką prędkością jakby chciał opuścić komorę silnikową ( to tylko moje subiektywne odczucie po wymianie starego niedoładowanego akumulatora). Gwarancję posiada 3-letnią i jeśli w tym czasie padnie z jakichkolwiek powodów pójdzie do reklamacji. Tak, czy owak przynajmniej 3 lata spokoju.

[wesol]

Nie bedziesz żałował napewno. Bardzo dobrze ze tak kreci. JAk bedzie mial 3 lata to bedzi ekrecil jak nowy 45 Ah.

[ROBERT.C]

J. Gwarancję posiada 3-letnią i jeśli w tym czasie padnie z jakichkolwiek powodów pójdzie do reklamacji. Tak, czy owak przynajmniej 3 lata spokoju.

Akumulator zasiarczony nie podlega GWARANCJI

[krzysn]

A nie jest tak jak z kredytem odnawialnym ? ;-) Stówkę mogę wyjąć przy limicie 2tys i 20tys zł, zwrócić muszę tyle samo ;-)

[wesol]

Tak i jeszcze pare inych trikow maja zanadrzu w razie gwarnacji. Choc na future dosc czesto uwzgledniaja gwarancje.

[roberta]

Tak też było, dzięki. Teraz tylko muszę posprawdzać, dlaczego nie wyło, a tylko terkotało :lol:

czas wymienić akumulatorek w syrence, bo padł i dlatego terkotało

[toomasz]

JA Fabryczny w 1.4TSI miałem załozony 60Ah , dziwie się, że niektórzy w tym samym silniku mieli 44Ah :shock: teraz 5 zima i daje rade.

[wesol]

Zawsze jest kozystniej by byl aku wiekszy problem w tym ze wiekszy aku jest drogi. Jakby sie dalo to bym zalozyl i 180 Ah aku. Taki aku jest wykozystywany podczas rozruchu nie na 80% swoich mozliwosci ale gdzies na 40% co daje mu spora rezerwe pradową. Rozrusznik kreci jak szalony a nie mieli i mieli. W benznie teoretycznie wystarczy okolo 80 obrotow walem na minute by odpalil a w dieslu trzeba min 250 obr na min by zaskoczyl.

[aronus]

Tak też było, dzięki. Teraz tylko muszę posprawdzać, dlaczego nie wyło, a tylko terkotało :lol:

czas wymienić akumulatorek w syrence, bo padł i dlatego terkotało

Akumulatorek w syrence, albo całą syrenkę warto wymienić bo jak jest padnięty akumulatorek w syrence to cały czas kradnie prąd z głównego akumulatora próbując się naładować.

[rodro]

Ile czasu (przeciętnie) wytrzymują akumulatorki alarmu?

[bob the builder]

Tak i jeszcze pare inych trikow maja zanadrzu w razie gwarnacji. Choc na future dosc czesto uwzgledniaja gwarancje.

Tak to futura tylko na rynek niemiecki ( exide ).

[roberta]

Ile czasu (przeciętnie) wytrzymują akumulatorki alarmu?

w instrukcji jest podane że co pięć lat trzeba wymienić akumulator w syrence